Arcydzieło: „Wujaszek Wania” Wyrypajewa

| 21 lut 2018  10:39 | Brak komentarzy

Iwan Wyrypajew podczas próby „Wujaszka Wani”, fot. Katarzyna Chmura-Cegiełkowska

Jeden z głośnych reżyserów (nie pamiętam już kto) zaklinał się, że nie chce takiego teatru, w którym w kółko grają „Wiśniowy sad” albo „Wujaszka Wanię” Czechowa, że pora z tym zerwać, jeśli nie chce się umierać w teatrze z nudów

Premiera „Wujaszka Wani” w reżyserii Iwana Wyrypajewa w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana stanowi najlepszą odpowiedź na takie farmazony. „U Czechowa zawsze to samo – jak pisałem po poprzedniej premierze „Wujaszka” w tym samym teatrze (2009) i powtarzam bez zmian – i zawsze to, co najważniejsze: pogoń za szczęściem, choćby marzenie o pogoni, i nieuchronna katastrofa. Taki jest „Wujaszek Wania”, którego wszyscy bohaterowie ponoszą klęskę”.

> Czytaj dalej >>>

Facebooktwittermail

About

This is an area on your website where you can add text. This will serve as an informative location on your website, where you can talk about your site.

Subscribe to our feed

Search

Admin